poniedziałek, 20 lutego 2012

Trampoliny ogrodowe FuntekUSA - moje wrażenia

Czasem warto zapłacić więcej, żeby dostać towar zupełnie innej klasy. Czy trampoliny FuntekUSA są dobrym przykładem? Ich ceny wahają się w granicach 1000-1400 zł - w zależności od średnicy  (244-366 cm). Trampoliny konkurencji o zbliżonych wymiarach można kupić już za 400-800zł. Skąd taka różnica?
 
Dostałem do testu trampolinę marki, która w Polsce stawia pierwsze kroki (choć za granicą spotkała się już z pozytywnymi opiniami). Kurier przywiózł mi dość zgrabny, jak na zawartość, karton. Rozpakowałem go. Trzeba przyznać, że już po poszczególnych elementach widać, że jest to profesjonalny sprzęt sportowy. Profile, z których mamy złożyć podstawę i ramiona stelażu są znacznie grubsze, a - co za tym idzie - trwalsze i bardziej stabilne. Takie części znajdowały się wewnątrz.
Siatka jest wytrzymała, a strukturą swoich oczek nawiązuje do kształtu plastrów miodu. Zamek błyskawiczny jest dodatkowo chroniony zaczepami.
Sprężyny (czwarte zdjęcie poniżej) są masywne, o dużej rozciągliwości. Podstawa trampoliny poza czterema stabilnymi, podwójnymi nogami w kształcie litery "U" (widocznymi na drugim zdjęciu poniżej), posiada także specjalne stabilizatory, które łączą nogi ze sobą, jeszcze skuteczniej minimalizując chwianie się trampoliny.
Stabilność trampoliny FuntekUSA dobrze ilustruje poniższy filmik:
Tak to się ma w porównaniu do innej trampoliny:
Dobrze, przyznaję, że również zauważyłem - skacząc na "zwykłej trampolinie" testujący skacze intensywniej. Pomimo tego, różnica jest bardzo wyraźna. Stabilizatory spełniają swoją funkcję, przez co trampoliny FuntekUSA znacznie trudniej rozruszać na boki.

Półokrągłe ramiona stelażu obite są bardzo grubą, gęstą pianką zabezpieczającą. Zresztą, taki a nie inny wygląd tych trampolin, to nie tylko kwestia "nowoczesnego designu", o którym pisze producent, ale też rozwiązanie bardzo praktyczne. Ramiona bardzo łatwo jest złożyć, a wtedy sprzęt można "ubrać" w dorzucony do zestawu pokrowiec. Uchroni on trampolinę przed wpływami złej pogody. Na drugim z poniższych zdjęć widać metalową drabinkę - ją również otrzymujemy w zestawie.
Trampoliny z siatką wewnętrzną wydają się być bezpieczniejsze - nie uderzymy się o stelaż i nie wpadniemy stopami w część ze sprężynami.

Inną ciekawą cechą tego urządzenia jest brak spawów, które zastąpione zostały solidnymi ściskami. Dzięki takiemu rozwiązaniu unikniemy problemu rdzy pojawiającej się na spawach. W razie potrzeby, składanie ramion nie sprawia problemu - wystarczy wyciągnąć cztery grube śruby, którymi są złączone. Mechanizm jest bardzo przemyślany:
Do zwykłego poskakania może wystarczyć trampolina ogrodowa o tradycyjnej konstrukcji. Jeżeli jednak szukasz urządzenia, które jest bardziej bezpieczne, stabilne i wytrzymałe, warto zainteresować się trampolinami FuntekUSA, bo po prostu wykonywane są w bardzo przemyślany i solidny sposób. Dodatkowo, przeważnie posiadają też dłuższy okres gwarancji - dwa lata na całość i do dziesięciu na stelaż.

Poskakałem na tym kilka dni. I chociaż nie jestem z tych gibkich, którzy WF zawsze kończyli na celujący, to nieźle się ubawiłem. Wszystko zależy od potrzeb. Sami zdecydujecie, czy chcecie zainwestować, czy szukacie tańszego rozwiązania. Różnicę w wykonaniu na pewno widać. [JK]